Wiem, że kuchnia powoli zaczyna się nudzić, ale ostatecznie to właśnie w niej najłatwiej mi stworzyć niepowtarzalne DIY, które wszystkim przypadnie do gustu. Wierzcie mi! (:
Porą obiadową mam dla Was pomysł na bardzo tanie i bardzo studenckie danie - bo po co przepłacać w kejefsach czy innych makach, kiedy równie dobre (a nawet lepsze!) nuggetsy możemy zrobić o każdej porze dnia i nocy?
